wtorek, 26 kwietnia 2016

Gazeta pisarzy

„Jedną z najlepszych dróg współodczuwania jest literatura. […] Póki piszemy i czytamy- jesteśmy razem.” 
Olga Tokarczuk 

foto: archiwum własne

23 kwietnia Europejska Stolica Kultury, miasto Wrocław, stała się jednocześnie Światową Stolicą Książki UNESCO. Wydarzeniu temu towarzyszyło wiele imprez, spotkania z pisarzami, nocne czytanie, liczne księgarnie wprowadzały dodatkowe rabaty i promocje na zakup pasjonujących lektur. 
foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne


Świąteczne wydanie Gazety Wyborczej 23-24 kwietnia 2016 roku zostało zaś w całości przygotowane przez polskich i zagranicznych pisarzy. W projekcie wzięli udział między innymi: Sylwia Chutnik, Anna Dziewit- Meller, Małgorzata Halber, Wojciech Jagielski, Magdalena Parys, Wit Szostak, Katarzyna Puzyńska, Salman Rushdie, Richard Flanagan, Jo Nesbø, Diane Ducret, Wojciech Kuczok, Maciej Hen, Olga Tokarczuk i wielu, wielu innych. 

Sławni literaci sami wybrali tematy, opisali wydarzenia, byli także wydawcami serwisu wyborcza.pl. Dzięki temu ciekawemu eksperymentowi zwykli zjadacze chleba mogli przekonać się jak pisarze postrzegają świat, ich artykuły, oprócz piękna języka, wyróżnia bowiem często wrażliwość i empatia. 
foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

Jeden z ciekawszych tekstów, zamieszczonych w tym wyjątkowym wydaniu Gazety Wyborczej, to list Umberto Eco do wnuka, jego rozważania na temat trwałości pamięci. Włoski erudyta przestrzega w nim chłopca, aby nie ulegał pokusie łatwego dostępu do wiedzy, jaką dają nieograniczone zasoby Internetu. Pisze o konieczności zapamiętywania, o ciągłości historii, o tym, że wiedza daje siłę by zapobiegać niechcianym wydarzeniom, które mogą się powtórzyć. Często to, co się dzieje, jest następstwem wcześniejszych wydarzeń, pewne rzeczy łatwiej przewidzieć, jeśli zadbamy o to, by osadzić je w odpowiednim kontekście historycznym. 

Równie pasjonujący jest artykuł Wojciecha Jagielskiego „Brzemię białego człowieka”, opowiadający o zabójstwie Chrisa Haniego, które przyczyniło się do zwycięstwa Afrykańskiego Kongresu Narodowego w wyborach, położyło tym samym kres polityce apartheidu, a Nelson Mandela stał się wówczas pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA. 

Małgorzata Halber przeprowadziła sondę uliczną, w której pytała przypadkowych przechodniów o ich stosunek do imigrantów. Magdalena Parys w wywiadzie z Ewą Marią Slaską wskazywała na konieczność wypełnienia zobowiązań względem uciekających z Syrii uchodźców. 

Ciekawą rozmowę ze swoją Babcią, ginekolożką, przeprowadziła Anna Dziewit- Meller. W czasach, w których aborcja była nielegalna (a które mogą niedługo powrócić) gro jej pacjentek stanowiły kobiety z ciężkimi krwotokami, w stanie septycznym, po pokątnie dokonanych aborcjach. 

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

foto: archiwum własne

Dzięki uprzejmości Eli z Czytam, bo muszę, wraz z kilkoma innymi blogerami miałam możliwość obserwowania jak powstaje #gazetapisarzy. Po Redakcji oprowadzał nas Juliusz Kurkiewicz. Mogliśmy przeczytać fragmenty artykułów przed publikacją, zadawać pytania, fotografować, widzieliśmy makietę specjalnego numeru, pokój kolegialny, gabinet Adama Michnika, biurka, przy których pracowały w pocie czoła największe literackie sławy. Zwieńczeniem wycieczki była wspólna sesja fotograficzna blogerów, redaktorów i pisarzy. W tym wspaniałym projekcie miałam przyjemność uczestniczyć z: 

foto: Natalia Szumska